Rodziny

Wprowadzenie:

Jezu! Pozwól nam pójść z Tobą – Twoją Drogą Krzyżową – z sercem zbolałym, bo cierpiałeś z powodu grzechów naszej rodziny przeciwko Bogu i ludziom. Matko Bolesna! Bądź z nami i pomóż nam głęboko przeżyć z Tobą tą drogę krzyżową.

I: Chrystus na śmierć skazany

Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Tobie.

Żeś przez krzyż i mękę swoją świat odkupić raczył.

Jezu, Piłat skazuje Ciebie, za nasze grzechy na haniebną śmierć przez ubiczowanie i ukrzyżowanie. Ile niewinnych oskarżeń wydawaliśmy w rodzinie? Czy przeprosiliśmy zranionych w rodzinie za słowo i postawę, a jeśli nie to teraz w ciszy. /chwila/

Zmiłuj się nad nami, Panie… Zmiłuj się… Któryś…

II: Chrystus przyjmuje krzyż na swe ramiona

Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Tobie.

Żeś przez krzyż i mękę swoją świat odkupić raczył.

Jezu, w tym Krzyżu przyjmujesz ciężar grzechów naszej rodziny. Każdy grzech jest ciężarem dla człowieka, dla Kościoła i dla społeczeństwa. Czy codziennie przyjmuję i wypełniam moje obowiązki w rodzinie? Czy nie obciążam nimi innych?

Zmiłuj się nad nami, Panie… Zmiłuj się… Któryś…

III: Chrystus pierwszy raz upada pod krzyżem

Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Tobie.

Żeś przez krzyż i mękę swoją świat odkupić raczył.

Jezu, zmęczony upadasz pod Krzyżem, mimo ogromnej chęci niesienia go do końca. Biczowanie i koronowanie wyczerpały Ciebie jeszcze przed drogą krzyżową. Łatwo jest krytykować w rodzinie z powodu czyjegoś upadku, ale ja też upadałem pod moim krzyżem – w małżeństwie, w rodzinie.

Zmiłuj się nad nami, Panie… Zmiłuj się… Któryś…

IV: Chrystus spotyka swoją Matkę

Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Tobie.

Żeś przez krzyż i mękę swoją świat odkupić raczył.


Najbardziej bolesne spotkanie – Matki i Syna, pełne cierpienia. Synu, jestem! Matko, dziękuję! Czy jestem wdzięczny Bogu za moją matkę? Czy dziękuję Mu za jej kochające i ofiarne serce? Czy modlę się o opiekę Maryi, o łaski dla żyjącej i niebo dla zmarłej?

Zmiłuj się…   Któryś… I Ty któraś współcierpiała…

V: Szymon z Cyreny pomaga Jezusowi

Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Tobie.

Żeś przez krzyż i mękę swoją świat odkupić raczył.

Jezu, zmusili zmęczonego Szymona, aby pomógł Tobie w dźwiganiu Krzyża. Ty pomogłeś mu i jego rodzinie przyjąć Ciebie jako Zbawiciela. Czy korzystam z okazji, aby pomagać w rodzinie? Czy dziękuję Bogu za okazję do udzielenia pomocy?

Zmiłuj się nad nami, Panie… Zmiłuj się… Któryś…

VI: Weronika ociera twarz Jezusowi

Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Tobie.

Żeś przez krzyż i mękę swoją świat odkupić raczył.

Jezu! Weronika sama pomogła Tobie, bo miała wrażliwe serce. Wynagrodziłeś jej i zostawiłeś jej Twoją Cierpiącą Twarz! Czy pomagaliśmy sobie w naszej rodzinie? Zapamiętam, że miłość odnawia Oblicze Jezusa w duszy otrzymane w Chrzcie św.

Zmiłuj się nad nami, Panie… Zmiłuj się… Któryś…

VII – Chrystus drugi raz upada pod krzyżem

Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Tobie.

Żeś przez krzyż i mękę swoją świat odkupić raczył.

Jezu, znów upadasz pod krzyżem, ale wstajesz i dalej dźwigasz Krzyż. Zachęcasz nas do powstawania z naszych upadków w rodzinie. Pomagasz powstawać w rodzinie. Dajesz nam wzór jak mamy pomagać w sakramencie Pokuty, wstać i nieść nasz krzyż.

Zmiłuj się nad nami, Panie… Zmiłuj się… Któryś…

VIII: Chrystus spotyka płaczące kobiety

Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Tobie.

Żeś przez krzyż i mękę swoją świat odkupić raczył.

Jezu, poruszyłeś wrażliwe serca kobiece. Zauważyłeś je i weźwałeś je do zastanowienia się nad sobą i swoimi dziećmi. Jakże łatwo jest wzruszyć się nad cierpiącym człowiekiem w rodzinie. Trzeba jednak zapytać: czy on nie cierpi z mojego powodu?

Zmiłuj się nad nami, Panie… Zmiłuj się… Któryś…

IX: Jezus trzeci raz upada pod krzyżem

Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Tobie.

Żeś przez krzyż i mękę swoją świat odkupić raczył.

Jezu, im bliżej końca tym trudniej. To był niemal cud medyczny, że nie umarłeś i nadal dźwigałeś ciężki krzyż. Dajesz nam przykład, że możemy w rodzinie dokonać cudu miłości i ofiary, kiedy pomagamy powstać i wspólnie dźwigać krzyż rodzinny.

Zmiłuj się nad nami, Panie… Zmiłuj się… Któryś…

X – Jezus z szat obnażony

Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Tobie.

Żeś przez krzyż i mękę swoją świat odkupić raczył.

Jezu! Bardzo cierpiałeś stojąc publicznie obnażony i wyśmiany. Cierpiałeś za nieczyste grzechy. Bądźcie święci, bo i ja jestem święty. Ciało ma być świątynią Boga, a nie jaskinią zbójców. Warto zapytać siebie: co robię, aby Bóg mieszkał w mojej rodzinie?

Zmiłuj się nad nami, Panie… Zmiłuj się… Któryś…

XI: Jezus przybity do krzyża

Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Tobie.

Żeś przez krzyż i mękę swoją świat odkupić raczył.

Jezu! Przybili Ciebie do Krzyża-Ołtarza zbawienia jako ofiarę za nasze grzechy. Baranku, Niepokalana Ofiaro za ludzi, w sobie pojednałeś nas z Ojcem. Ofiarujmy siebie Bogu w czasie Mszy św. jako ofiarę miłości przybitą do rodzinnego krzyża.

Zmiłuj się nad nami, Panie… Zmiłuj się… Któryś…

XII: Jezus umiera na Krzyżu

Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Tobie.

Żeś przez krzyż i mękę swoją świat odkupić raczył.

Dziś ze Mną będziesz w raju… Ojcze, przebacz im… Oto Matka twoja… Oto syn Twój… Ojcze, w ręce Twoje oddaję ducha Mego… Wykonało się… Agonia i śmierć papieża św. Jana Pawła II zjednoczyła ludzkość na całym świecie. Módlmy się za umierających i za dusze w cierpiące w czyśćcu. Dobry Jezu, na nasz Panie …

Zmiłuj się nad nami, Panie… Zmiłuj się… Któryś…

XIII – Jezus zdjęty z krzyża i złożony na rękach Matki

Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Tobie.

Żeś przez krzyż i mękę swoją świat odkupić raczył.

Maryjo, Matko Bolesna! Nikt nie zrozumie Twojego bólu na Golgocie. Największym bólem rodziny jest otaczanie trumny zmarłego dziecka. Maryjo, Matko Siedmiu Boleści, pociesz zbolałe matki po stracie swoich dzieci. Maryjo, módl się za nimi.

Zmiłuj się nad nami, Panie… Zmiłuj się… Któryś…

XIV – Jezus złożony do grobu                  

Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Tobie.

Żeś przez krzyż i mękę swoją świat odkupić raczył.

Ten Grób zgromadził braci i siostry Chrystusa, a po zmartwychwstaniu stał się źródłem radosnego ALLELUJA! Groby rodzinne gromadzą na modlitwie i wspomnieniach, aby ci którzy odeszli od nas żyli w Domu Ojca. Kim oni są, my kiedyś będziemy. Alleluja – Jezus żyje! Już Go dłużej grób nie kryje. Wszystkie groby na całym świecie staną się świadkami zmartwychwstania ludzi do życia – oby – z Bogiem w wieczności.

Módlmy się:

Zmiłuj się nad nami, Panie… Zmiłuj się…Któryś…

Wieczny odpoczynek, racz im dać, Panie, a światłość wiekuista, niechaj im świeci.

Dobry Jezus, a nasz Panie, daj im wieczne spoczywanie.